drzwi
dzisiaj zostaly zamontowane zostaly drzwi do garazu :) mala rzecz a cieszy :)
fotka kiepska, bo juz ciemnawo bylo jak pojechalismy na inspekcje, jutro z rana maja montowac brame garazowa, bedzie ostatecznie SSZ :)
dzisiaj zostaly zamontowane zostaly drzwi do garazu :) mala rzecz a cieszy :)
fotka kiepska, bo juz ciemnawo bylo jak pojechalismy na inspekcje, jutro z rana maja montowac brame garazowa, bedzie ostatecznie SSZ :)
mamy strop w garazu :) znowu po wielu tygodniach dzwonienia, proszenia w jeden dzien dalo sie to zrobic, ciekawe kiedy reszta domu?
dzisiaj dzwonilam potwierdzic czwartkowy montaz bramy,a pani beztrosko mowi, ze niestety nie w czwartek, tylko w piatek, ale sie wkurzylam, bo 2 tygodnie temu umowilismy sie na montaz, wzielam wolne, a babka nawet nie zadzwonila, echhhh, no zobaczymy czy M uda sie jakos podjechac, jak nie to trzeba bedzie znowu kombinowac
tyle czasu minelo, a my nadal stoimy w tym samym miejscu :/
kontener juz zapelniony i mam nadzieje, ze wywieziony, dzialeczka uprzatnieta
w piatek bedzie drewno na strop, do 12.10 powinien byc zrobiony, jak wszystko pojdzie zgodnie z planem to 14go bedziemy miec brame garazowa, drzwi w garazu i moze nawet schody wejsciowe :)
przyjechaly drzwi do garazu :) beda jeszcze czekac na montaz, bo brame garazowa umowilam dzis na 14go pazdziernika, mam nadzieje, ze do tego czasu strop bedzie gotowy
wzielismy sie dzisiaj za porzadki,garaz wysprzatany, wokol domu tez, rozpalilismy ognisko, ale nie na kielbaski tylko na papiery i kartony :/ zadymilismy cala okolice, jutro ide zalatwic kontener, bo musimy sie pozbyc reszty smieci, marzy mi sie juz wyrownanie terenu, zebym wreszcie mogla sobie wyobrazic jak ta nasza dzialka bedzie wygladac
nadal czekamy na drewno z tartaku i zrobienie stropu, bo robota stoi :/
w najblizszym czasie musimy wyrownac teren, miedzy przednia a tylna granica dzialki jest ok 1m roznicy wysokosci, caly czas dumamy jak to zrobic zeby bylo ladnie i zeby nas nic nie zalewalo z dzialek polozonych wyzej, podobno jakis murek oporowy mozna zrobic
zaczynamy tez myslec jak rozwiazac sprawe ogrodzenia, dzialka jest narozna, z jednej strony droga gminna - tam mamy wjazd do garazu, z drugiej jeszcze droga prywatna (gmina nie chce jej wziac od sasiada), gdzie zrobic miejsce na smietnik, gdzie bramke, podobaja nam sie podjazdy nieogrodzone, ale ciezko sie w PL zdecydowac na cos takiego, bo np ludzie swoich psow nie pilnuja, a nie mam ochoty obcych kup z podjazdu zbierac :/
kabelki w domu juz praktycznie polozone, oprocz oswietlenia, bo caly czas nie jest rozwiazana sprawa sufitow
w poniedzialek idziemy sie umowic na montaz bramy garazowej, kasy nie bylo to jej nie montowalismy razem z oknami :) tylko jeszcze jakies drzwi do garazu musimy skombinowac, nie chcielismy przeplacac, zastanawiamy sie na metalowymi drzwiami z castoramy, nie wiem tylko czy jest u nich szansa na montaz, bo niby kto nam je zamontuje?
pod koniec tygodnia moze bedzie drewno z tartaku to moooooze w przyszlym tygodniu ciesla zalatwi sprawe naszego stropu, bo takowego jeszcze nie posiadamy, ale to dluga historia
moze jeszcze schodki wejsciowe przed zima wylejemy
a potem juz tynki :) doczekac sie nie moge, to taki etap w ktorym z budowy robi sie dom :)
zobaczymy jak nam pojdzie