po tygodniu pracy
widac juz jakies efekty :)
lazienka coraz ladniejsza
powoli klada sie plytki w kotlowni
przybyl nam nawet wodomierz :)
a pokoje robia sie biale i gladkie :)
mezulek zamowil dzis oswietlenie do lazienki, lubimy rzeczy proste, a o takie najtrudniej, kupione na allegro, bez ogladania, dopoki nie dotkne nie bede spokojna :)
nad lustro - szerokosc 50cm
na sufit zwykly plafonik - srednica 30cm
i jeszcze po dlugim meczacym dniu kupilismy plytki - wiatrolap, przedpokoj i kuchnia, mialy byc niebrudzace, mam nadzieje, ze sie udalo, ale ten dzien bede dlugo wspominac, bo ten wybor to byla masakra
niestety teraz dlugi weekend i robota stanie :/ ale najwazniejsze, ze krok po kroku zmierzamy do przeprowadzki :)